Jak to w ogóle możliwe? Okazuje się, że wykorzystanie techniki newsjackingu, polegającej na tworzeniu dużej ilości treści na popularne słowa kluczowe związane z pandemią COVID-19, umożliwia osiągnięcie takiego właśnie rezultatu. Jak przenieść to do siebie?
Newsjacking czyli rankowanie na trendujące słowa kluczowe
Amerykański konsultant SEO Garit Boothe, specjalizujący się w branży FinTech, przedstawił case, w którym pokazuje dużą skuteczność tej techniki.
W skrócie polega ona na tworzeniu treści na zapytania, które w Google Search Console mają kliknięcia, a nie posiadają wyszukiwań.
Okazuje się, że takich zapytań jest naprawdę sporo:
Co roku, 15% wyszukiwań w Google, pochodzi z zupełnie nowych zapytań.
Warto również zwrócić uwagę na fakt, że dane dotyczące wyświetleń słów kluczowych w Google Search Console, w Planerze Słów Kluczowych, SEMrush’u, Ahrefs’ie czy w innych narzędziach, niekiedy bardzo się od siebie różnią.
Problem z analizą słów kluczowych do real time marketingu polega również na tym, że są one oparte na starych danych. Jeśli słowo kluczowe nigdy wcześniej nie miało dodatniej liczby wyszukiwania, narzędzia nie będą jej pokazywać.
Jak zatem szukać fraz pod newsjacking, skoro żadne narzędzie nie działa tutaj idealnie?
Obserwuj, co w trawie piszczy. Bądź na bieżąco. Twórz content.
Nie musisz korzystać z zaawansowanych narzędzi, żeby zauważyć, które tematy są aktualnie gorące. Śledź aktualności, zastanów się, o czym teraz się mówi, jakie są trendy. Znajdź tematy, którymi ludzie będą się interesować w przyszłości lub innowacje, które mają miejsce właśnie teraz.
Warto przyjrzeć się bliżej takim kategoriom jak:
- imprezy i wydarzenia sportowe
- nowe programy telewizyjne
- kandydaci w wyborach
- nowe prawa
- nowe produkty
Na początku tego roku pożyczki ppp i pożyczki eidl były słowami kluczowymi, które w narzędziach analitycznych nie posiadały wyszukiwań, chociaż wszyscy o nich mówili.
Boothe powołał zespół, na którego czele stanął człowiek odpowiedzialny za wyszukiwanie gorących tematów. Wspierali go copywriterzy, którzy hurtowo tworzyli treści wokół tematu nowych pożyczek, wspieranych przez rząd.
Analizując Google Analytics i Search Console okazało się, że większość zapytań w GSE nie dotyczyła słów kluczowych, które miały mieć jakąkolwiek liczbę wyszukiwań. Jednak co ważne, Search Console wskazywał na dużą liczbę wyświetleń.
Pierwsze publikowane artykuły nie były dobrze dopasowane do zyskujących popularność słów kluczowych, w związku z czym lądowały pod koniec TOP10 lub na początku drugiej dziesiątki. Trzeba więc było czegoś więcej…
Technika odłamania (jak pozyskać 1000 użytkowników dziennie)
Zespół przygotował artykuły zoptymalizowane pod kątem zapytań z dołu 1 strony. Okazało się to absolutnym strzałem w 10! Google spodobało się zwiększenie trafności nowych artykułów, a kilka z nich okazało się najczęściej odwiedzanymi podstronami. Niektóre z nich generowały po 1000 organicznych użytkowników dziennie!
Jak wyglądają przykładowe słowa kluczowe wykorzystywane w technice odłamania:
- ppp wymagania dotyczące wynagrodzeń
- wymagania pożyczek eidl
- kalkulator pożyczek eidl
Mimo że upłynęło już trochę czasu, wciąż część artykułów pisanych pod te słowa, widnieje w rankingu na 1 stronie Google. Kluczowe dla tej techniki jest użycie bardzo silnej trafności słów kluczowych. Treści optymalizowane są tak, by każda fraza znajdowała się: w adresie URL, title i H1 strony. Tak jak na poniższym screenie:
Ważna sprawa: nawet jeśli wcześniej tworzyłeś treści na tematy, które w jakiś sposób odnosiły się do wspomnianych fraz, nie zmienia to faktu, że trzeba stworzyć kolejne treści, dedykowane konkretnie pod te słowa. Bo choć Google staje się coraz mądrzejszy w zakresie tematów i rozumienia kontekstu, to słowa kluczowe nadal mają znaczenie.
U kogo to zadziała, a u kogo nie?
Niestety jest w tym pewien haczyk. Żeby ta taktyka działała, pozycjonowana strona powinna mieć przyzwoity autorytet domeny. Warto również posiadać duże moce przerobowe wśród copywriterów, aby móc hurtowo publikować treści. W analizowanym przykładzie tworzone były 2 artykuły dziennie. Jeśli nie jesteś w stanie pozwolić sobie na publikację przynajmniej co drugi dzień, ta strategia raczej nie jest dla Ciebie.
Z drugiej strony, taktyka ta jest wprost stworzona dla serwisów informacyjnych. Oczywiście zespoły zajmujące się wiadomościami świetnie radzą sobie z byciem pierwszym w historii, ale rzadko kto siada do analizy tych treści i publikuje content na podstawie powiązanych słów kluczowych, a to właśnie w tym tkwi sekret.
Podsumowując (co dokładnie masz zrobić, żeby wdrożyć technikę newsjacking):
- Twórz treści związane z popularnymi wydarzeniami.
- Analizuj na jakie słowa kluczowe pojawiasz się w GSC.
- Przygotuj dedykowane artykuły pod te słowa kluczowe, na które widzisz dane o wyświetleniach (nie przejmuj się, że Analytics pokazuje dla nich zerowy ruch).
Stosuj natychmiastową implementację. Publikuj błyskawicznie. Twórz hurtowo.
Wykorzystywane w tej technice słowa kluczowe różnią się od tego, czym zajmujemy się na co dzień. Kiedy kierujesz reklamy na frazy typu evergreen, o których wiesz, że mają liczbę wyszukiwań, masz pewność, że kiedy znajdziesz się wysoko w rankingu, uzyskasz bezpłatny ruch.
Inaczej działa to w newsjackingu. Po pierwsze, frazy działają tylko przez pewien czas. Po drugie, nie dają żadnej gwarancji na to, że posiadanie TOP1 przyniesie duży ruch. Możesz nie osiągnąć dostatecznej rangi, w czasie którego potrzebujesz. Po uzyskaniu rangi możesz też nie uzyskać ruchu.
Jest to pewne ryzyko, które trzeba na siebie wziąć. Zasada jest więc prosta: tworzysz mnóstwo treści ze świadomością, że część z nich pójdzie na zmarnowanie. Jednak pewna pula artów, może przynieść bardzo fajne rezultaty.
Precyzyjne informacje o nadchodzących wydarzeniach
Śledź bieżące wydarzenia, szukaj okazji do tego, żeby stworzyć newsa. Jeśli na przykład prowadzisz serwis o sporcie, mógłbyś zamieścić treści dotyczące następnej kolejki, w piłkarskiej ekstraklasie. Na przykład:
- Lechia Gdańsk vs Wisła Kraków
- Śląsk Wrocław vs Zagłębie Lubin
- Legia Warszawa vs Lech Poznań
- Pogoń Szczecin vs Raków Częstochowa
Tego typu rzeczy możesz przewidzieć na wiele miesięcy do przodu, zawczasu przygotować sobie pod nie treści i opublikować, aby powoli budowały swoją pozycję. A w dniu wydarzenia, ewentualnie tylko je uzupełnić.
Bardzo ważna jest tutaj aktualność wydarzeń. Żeby trafić do najważniejszych wiadomości Google, trzeba pisać praktycznie w czasie rzeczywistym.
Jak zwiększyć szansę przedostania się newsa do szerszego grona odbiorców?
Warto celnie określać, czego dokładnie dotyczy Twój artykuł, jakie (lub mówiąc bardziej trafnie: z kiedy) wydarzenie opisujesz. Pierwsze co przychodzi na myśl, to umieszczenie w tytule i H1 roku.
- Śląsk Wrocław vs Jagiellonia Białystok 2020
Jednak można do tego podejść jeszcze bardziej precyzyjnie, stosując modyfikatory czasu rzeczywistego:
- dodanie miesiąca, np. Śląsk Wrocław vs Jagiellonia Białystok październik 2020
- dodanie słowa wskazującego na aktualność wydarzenia, np. Śląsk Wrocław vs Jagiellonia teraz lub Śląsk Wrocław vs Jagiellonia Białystok dzisiaj
- dodanie wyrażeń sugerujących na bieżący charakter wydarzenia, np. Śląsk Wrocław vs Jagiellonia Białystok statystyki na żywo
W naszym szybko zmieniającym się świecie ludzie są spragnieni informacji w czasie rzeczywistym. Takie przykłady można znaleźć dla wielu branż. Może to dotyczyć cen i stawek (np. oprocentowanie kredytów hipotecznych), wydarzeń (społecznych, sportowych, kulturalnych, politycznych, branżowych), kursów, zmian w prawie, podatkach itp.
Daj prawdziwą, unikalną wartość
Kluczowe w tej kwestii, podobnie z resztą jak w przypadku większości rzeczy w SEO (i biznesie) jest zapewnienie unikalnej wartości użytkownikom. Warto więc zastanowić się jakie przydatne informacje lub funkcje, których nie ma Twoja konkurencja, możesz zapewnić swoim odbiorcom.
Przykładowa kampania wykorzystująca technikę odcięcia
W analizowanym case study, szybko zauważono trend pożyczek PPP. Szybko podjęto decyzję, żeby stworzyć dedykowane narzędzie, jakiego jeszcze na rynku nie było: kalkulator pożyczek PPP. Pomysł wydawał się tym bardziej trafiony, że podobne słowo: kalkulator pożyczek SBA, miało przeszło 4000 wyszukiwań miesięcznie!
Szybko powstała strona z prostym kalkulatorem, zoptymalizowana pod najważniejsze hasła, w tym aktualne longtaile, również te, których narzędzia nie wyświetlały jako mające liczbę operacji wyszukiwania.
Boothe przeprowadził kampanię informacyjną, której celem było wygenerowanie linków do nowego kalkulatora. Połączenie pracy zespołu, zasięgów i dobrego timingu zaowocowały wygenerowaniem ponad 100 linków zwrotnych do kalkulatora.
Patrz na intencje użytkownika!
Jak widać na powyższym przykładzie, wspomniany kalkulator to nic specjalnego. Wniosek? Nie trzeba tworzyć bardzo zaawansowanych stron, sięgać bardzo głęboko. Case jasno pokazuje, że nie trzeba było korzystać z API, który przesyła dane rynkowe w czasie rzeczywistym, ani tworzyć kalkulatora w oparciu o nowe prawo. Kluczowe jest to, że zostało pokryte zapotrzebowanie użytkowników na tego typu treść. To zadziałało, bo wtedy nikt inny tego nie zrobił. Jest tylko jedno ale…
MUSISZ zrealizować intencję wyszukiwania użytkownika.
Zastanów się, jakich informacji czy narzędzi, związanych z bieżącymi wydarzeniami, może potrzebować Twój klient i po prostu mu je dostarcz. Nie przejmuj się tym, że ktoś większy też to zrobi (np. organizacje finansowe, informacyjne itp.), ponieważ z dużym prawdopodobieństwem nie zwróci uwagi na optymalizację tych treści pod SEO i to właśnie będzie Twoją przewagą.
Jak wyszukiwać trendy?
Na zakończenie jeszcze kilka słów o narzędziach. Do newsjackingu warto wykorzystać, poza oczywistym Google Trends, takie narzędzia jak:
Keywords Everywhere
Boothe wskazuje przede wszystkim na pierwsze z nich, podkreślając, że fakt, iż aplikacja jest płatna, sprawia że mniej osób z niej korzysta. Jednocześnie świetny stosunek ceny do jakości oraz szybkość pobierania danych bezpośrednio z interfejsu API Google sprawia, że warto z niej korzystać!
Pomaga znaleźć słowa kluczowe z długiego ogona, mające liczbę wyszukiwań 0 i modyfikatory zależne od czasu. Dokładnie to, czego powinieneś szukać!
Exploding Topics
Jeśli nie masz konkretnych propozycji słów kluczowych, a szukasz tylko trendów w swojej niszy, postaw na to narzędzie. To opcja wygodniejsza niż korzystanie z Google Trends, a umożliwiająca automatycznie pobieranie danych wyszukiwania dla popularnych słów kluczowych.
TA STRATEGIA DZIAŁA, wdrożyć musisz ją jednak sam…
W SEO i marketingu cyfrowym ciągle poszukujemy nowych, fantastycznych rozwiązań, które będą proste, tanie, a jednoczenie przyniosą świetne rezultaty. Zbyt często idziemy tam, gdzie coś się błyszczy. A niestety prawda jest taka, że nie ma magicznego przycisku, który należy nacisnąć, szukając wybuchowych słów kluczowych. Są natomiast solidne taktyki, które wymagają konsekwencji i pracy, jednak ich wdrożenie, wróży duży sukces.
Osobiście wydaje mi się, że największym wyzwaniem (przynajmniej dla niektórych branż), może być właściwe dopasowanie kontekstu aktualnych wydarzeń, do tego, czym zajmują się zawodowo. Bo jeśli np. prowadzisz zakład samochodowy, to ciężko to będzie połączyć z wygranym wielkim szlemem, przez Igę Świątek.
Kiedy jednak znajdziemy tego typu powiązania, jedyne co potrzeba dalej to analiza słów i duże moce przerobowe, jeśli chodzi o tworzenie treści. Pod tym kątem jesteśmy w TXT4SEO świetnie przygotowani, w związku z czym naturalne wydaje mi się, przetestowanie tej taktyki. O rezultatach poinformuję Cię w oddzielnych wpisach!
Artykuł źródłowy: https://trafficthinktank.com/newsjacking-seo/